sobota, 29 grudnia 2018

BJD and Pullip customs

Koniec roku 2018 to idealny czas, aby podsumować to, co zdołałam osiągnąć w hobby.
Pierwszy post dotyczący malowania lalek pojawił się na koniec lutego tego roku i od tej pory zmieniło się bardzo wiele.
Nabyłam nowych umiejętności, które wciąż szlifuje i rozwijam. Dodatkowo zakupiłam ogrom nowych materiałów i akcesoriów do malowania.
Spróbowałam swoich sił także w repaincie.
W tym poście chciałabym pokazać swój progres na przykładzie najciekawszych moim zdaniem prac.
Uważam, że zrobiłam spore postępy, jednak brakuje mi jeszcze bardzo wiele, aby dojść do zadowalającej mnie perfekcji.


Doll chateau, Judith w pełnej stylizacji






Doll Chateau, czyli Judith to lalka, która należy do mnie. Jej makijaż wykonałam w kwietniu 2018 roku. Aktualnie od pół roku przebywa ona "na wakacjach" u innej osoby i troszkę za nią tęsknie :D

Na zamówienia trafiały do mnie lalki bardzo różnorodne, różnego rodzaju żywica, lalki plastikowe i winylowe. Każda miała swój własny, indywidualny charakter.

Udało mi się wykonać kilka customów lalek z rodziny Pullip czyli Pullip, Dal, Byul i Taeyang. lalki te są bardzo kłopotliwe jeżeli chodzi o usunięcie ich firmowego makijażu, ale malowanie ich twarzy to czysta przyjemność. Większość z nich była utrzymana w mrocznym klimacie, ale znalazła się też jedna słodka panna.

Pullip vampire custom
Byul custom with roses
Pullip cute custom
Taeyang visual kei inspired custom
Dal creepy custom
Dal creepy custom
Taeyang visual kei inspired custom

Miałam okazje kilka dziecięcych buzi. W większości były to naturalne i delikatne makijaże, ale nie zawsze :D
Pukifee Luna

Littlefee mio



Littlefee Luna

 Trafiają do mnie głównie lalki przedstawiające ludzi, ale miałam przyjemność malować też takiego białego kruka w postaci liska.
Plumedoll fox
 W tym roku przeważały u mnie postaci kobiece, jednak miałam okazję pomalować także mężczyzne o wspaniałym, czerwonym odcieniu skóry, a także wykonać dla niego tatuaż.
Iplehouse Bichun



Najwięcej oczywiście było u mnie damskich lalek. Pokaże tutaj tylko niektóre, najciekawsze i najbardziej udane moim zdaniem panny.

Minifee Rendia

Minifee Chloe


Minifee Sia

Dim Larina
 Wisienką na torcie dla tego wpisu jest repaint lalki Jolina Ballerina, który wykonywałam ostatnio. Był to trzeci repaint jaki wykonałam w swoim życiu. W przyszłości mam zamiar spróbować swoich sił na lalkach Monster High.

Jollina Ballerina repaint
 A na sam koniec wpisu, chciałabym pochwalić się niektórymi nowymi materiałami. Nie wszystkiego jeszcze miałam okazję użyć na, ponieważ innowacje wolę testować na swoich prywatnych lalkach.



Na dzisiaj to tyle, do zobaczenia już w 2019 roku!

6 komentarzy:

  1. Przepiękne repainty :), bardzo mało jest osób, które malują takie mroczne makijaże :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe prace! Podziwiałam już Twoje dzieła na fejsie, ale bardzo miło było obejrzeć i poczytać tutaj to ciekawe podsumowanie. Życzę Ci, aby w przyszłym roku tych twarzy było jeszcze więcej! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie! W przyszłym roku mam zamiar pracować jeszcze więcej ^^

      Usuń